Z toalet w przychodni na ul. Paderewskiego praktycznie nie da się korzystać. Nasza czytelniczka zwróciła uwagę personelowi, że nie ma w nich mydła, papieru i ręczników. W odpowiedzi usłyszała: "My nie mamy na to wpływu"

Pani Małgorzata w czwartek (12.03) wybrała się do Nowodworskiego Centrum Medycznego przy ul. Paderewskiego. Kobieta przed wizytą chciała skorzystać z toalety.

- W środku nie było ani papieru toaletowego, ani ręczników papierowych, by można było wytrzeć ręce. Nie było też mydła. Dobrze, że była choć bieżąca woda, bo inaczej nie można byłoby nawet umyć rąk - denerwuje się pacjentka.

Według kobiety, która sama pracowała w służbie zdrowia, tego typu placówki powinny świecić przykładem w kwestiach higieny. Pani Małgorzata przy okazji wizyty zwróciła uwagę w recepcji, że w toalecie nie ma środków czystości.

- W odpowiedzi usłyszałam: "My nie mamy na to wpływu" - zaznacza kobieta.

Nasza redakcja postanowiła sprawdzić, czy rzeczywiście jest tak źle i w piątek (13.03) wybrała się na ul. Paderewskiego. O godz. 11.52 weszliśmy do jednej z dwóch kabin w damskiej toalecie - papieru rzeczywiście nie było. Poczekaliśmy, aż zwolni się druga. Zapytaliśmy wychodzącej z niej pani, czy jest papier.

 - Droga Pani, tutaj papieru nigdy nie ma - usłyszeliśmy w odpowiedzi.

Podeszliśmy do recepcji, żeby zasygnalizować podstawowe braki. Pani miłym tonem zapewniła, że zaraz to komuś przekaże. 

 W poniedziałek (16.03) znowu udaliśmy się do lecznicy. Było już mydło i jednorazowe ręczniki, jednak papieru toaletowego starczyło tylko na jedną kabinę.

Brak papieru, mydła czy ręczników papierowych to jedno. Druga sprawa to opłakany stan toalety.

- Mówi się, że gospodynię ocenia się po tym, jak wygląda jej łazienka. Co zatem można powiedzieć o przychodni, skoro jest w niej brudno i śmierdzi? - zaznacza pani Anna.

 Naszą redakcję już kilkakrotnie informowano o opłakanym stanie toalet i notorycznym braku papieru toaletowego w przychodni.

- To skandal, że w środku Europy, w XXI wieku brakuje podstawowych środków higieny - denerwuje się pani Elżbieta.

Nasza redakcja przez dwa dni próbowała skontaktować się z kierownictwem przychodni. Niestety, bezskutecznie.

Niedawno, przy okazji otwarcia odnowionej poradni ginekologicznej, dyrektor Nowodworskiego Centrum Medycznego Zbigniew Kończak dał do zrozumienia, że na remont toalet w lecznicy trzeba będzie jeszcze trochę poczekać, bo priorytetem jest teraz przebudowa poszczególnych poradni.