Articles

Porządek, czystość i bezpieczeństwo

Z Włodzimierzem Oleksiakiem, przewodniczącym Zarządu Osiedla nr 6 (Twierdza Modlin) rozmawia Marcin Giziński

- To już druga Pańska kadencja w Zarządzie Osiedla, jak Pan ocenia sytuację Twierdzy w porównaniu z poprzednimi latami?
- Nastąpiła duża zmiana, oczywiście na lepsze. Przede wszystkim dzięki szeregowi potrzebnych inwestycji takich jak parkingi na ul. Bema i 29 listopada, chodniki na Bema i Poniatowskiego, oświetlenie na tych samych ulicach, place zabaw, czy otwarte ostatnio boisko Orlik. Nastąpił także wzrost bezpieczeństwa za sprawą zwiększonych działań straży miejskiej i policji. W tej kadencji poprawiła się również komunikacja ze społeczeństwem, m.in. dzięki wprowadzeniu otwartych posiedzeń Zarządu Osiedla.

- Jakie są zatem problemy w Twierdzy?
- Trudno wyegzekwować utrzymanie porządku na terenach administrowanych przez Agencję Mienia Wojskowego i prywatnych właścicieli, szczególnie pana Jansona. Dotyczy to także utrzymania czystości za murami obronnymi Twierdzy należących do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Znajdują się tam regularne wysypiska śmieci.
Zdecydowanie brakuje ośrodka kultury z prawdziwego zdarzenia, w którym młodzież mogłaby rozwijać swoje talenty. Klub garnizonowy nie spełnia, a może nie jest to jego rola, takiej funkcji.

- Z jakimi sprawami najczęściej przychodzą mieszkańcy?
- Wychodzę z założenia, że jeśli już coś robię, to trzeba to trzeba robić to dobrze. Często wojuję z władzami miasta w sprawie postulatów zgłaszanych przez mieszkańców do Zarządu Osiedla w celu realizacji przez miasto. Strasznie się one przeciągają w czasie. Dotyczy to szczególnie wykupu na własność mieszkań komunalnych. Tego nie mogę zrozumieć. Przecież jest to z korzyścią dla obu stron.
Twierdza jest wizytówką miasta. Utrzymanie porządku, czystości i poprawa bezpieczeństwa powinna leżeć na sercu władzom miasta. Większość imprez patriotyczno – narodowych odbywa się u nas. Moje działania nie służą mnie, ale dobru całego miasta.

- Dziękuję za rozmowę