Articles

W obronie prawa własności

Rada Gminy Czosnów poparła wniosek mieszkańców Dębiny i Kazunia sprzeciwiających się rozszerzeniu obszaru NATURA 2000 o tzw. Łąki Kazańskie i część Kampinoskiej Doliny Wisły. Ich zdaniem ograniczone zostaną prawa właścicieli tutejszych gruntów

Do Urzędu Gminy w Czosnowie 7 maja wpłynęło pismo Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska z prośbą o opinię gminy w sprawie planowanego rozszerzenia obszaru przyrodniczo chronionego NATURA 2000. Sprawą zajmowała się rada gminy podczas posiedzenia w dniu 26 maja.
- Mamy tu do czynienia z nierównością partnerów. Otóż my od nich musimy uzyskać zgodę, ale oni od nas tylko opinię. Przyjęcie tej propozycji stanowić będzie znaczące utrudnienie dla naszej gminy i jej dalszego rozwoju – powiedział na sesji wójt Antoni Krężlewicz.
Chodzi o poszerzenie dwóch regionów: właczenie tzw. Łąk Kazańskich do obszaru NATURA 2000 i znaczące powiększenie Kampinoskiej Doliny Wisły na odcinku Kazuń – Dębina. Mieszkańcy sołectwa Dębina, będący właścicielami nieruchomości gruntowych na tym obszarze złożyli protest do urzędu. Ich zdaniem włączenie tych terenów do NATURY 2000 spowoduje znaczące ograniczenie ich prawa własności, gwarantowanego przez art. 64 ust. 1 Konstytucji RP. Mimo że zdają sobie oni sprawę „jaką rolę odgrywa we współczesnym świecie ochrona środowiska” – jak czytamy w dokumencie – sprzeciwiają się poszerzeniu tego obszaru.
Zdaniem mieszkańców rozwój gospodarczy gminy Czosnów poważnie ogranicza Kampinoski Park Narodowy i jego otulina. Rozszerzenie strefy ochronnej spowoduje szereg negatywnych skutków. Zniweluje możliwości rozwoju lokalnego, pogorszy sytuację gospodarczą regionu, w tym warunki życia społeczności lokalnych oraz pozbawi właścicieli nieruchomości gruntowych pełni praw własności. Argumenty te przemówiły do władz gminy, która wydała negatywną opinię w sprawie poszerzenia NATURY 2000.
Radni przy 11 głosach za i jednym wstrzymującym w całości sprzeciwili się włączeniu Łąk Kazańskich oraz części Doliny Wisły do chronionego obszaru.
- Przede wszystkim dlatego, że z niezrozumiałych nam względów włączone do niego zostało Jezioro Cząstkowskie – jedyne miejsce na terenie gminy nadające się do zagospodarowania pod rekreację, wypoczynek, sport lub turystykę. Dodatkowo ten obszar wchodzi w przyjęty wariant budowy obwodnicy trasy S- 7 do Gdańska – uzupełnił wójt.
(mg)